Przez większą część mojej fotograficznej przygody uważałam, że sesje kobiece to zupełnie nie moja bajka. Że nie będę ich robić, są nudne i zbyt pozowane.
A potem przyszedł nagły przełom, chyba nastąpił on w momencie kiedy zrozumiałam jaką fotografię kobiecą chciałabym tworzyć – naturalną i spontaniczną. Taką, w której kobieta dalej jest sobą. Słuchałam Waszych historii z zaciekawieniem widząc oczami wyobraźni kadry pełne WAS. Dla mnie fotografia kobieca to WASZA historia. I chce odczarować sesje kobiece, które każdemu kojarzą się tak samo, albo co najmniej podobnie.
Zbliża się Dzień Kobiet, więc zapewniam Was, że przez jakiś czas będę tu wrzucać historię Kobiet – wyjątkowych i silnych. Każda z nich ma za sobą trudny czas, musiała zmierzyć się z różnymi przeciwnościami losu. I przepiękne jest to, że każda jest inna, wyjątkowa i piękna.
Wiecie jak Agnes opisuje naszą sesję na swoim Instagramie?
„Podczas sesji odczuwałam ogromną radość, był to super czas wypełniony śmiechem i kreatywnością.”
Jej marzeniem była sesja w stylu retro, a’la kadry z filmu – „Śniadanie u Tiffaniego”. Ten klimat idealnie do niej pasuje, to taka czuła, wrażliwa, sensualna kobieta, no 100% ONA. Myślę, że udało nam się osiągnąć ten efekt. Jak myślicie?
Na koniec powiem Wam tylko, że moim marzeniem jest byście na sesji ze mną czuły właśnie taki totalny luz, byście były w 100% sobą, bo tylko wtedy pojawią się piękne naturalne kadry.
modelka: Agnes
Piękna kobieca sesja ♥️
Marzenie mieć taką sesje ❤️
Piekna sesja ! Cudowny klimat !